Z historii Borku Starego
Czas powstania miejscowości nie jest dokładnie znany; nie zachowały się bowiem akta jej lokalizacji. Przypuszcza się jednak, że istniejącej już wsi nadano prawa niemieckie w I poł. XV w.
Część wsi okręgu tyczyńskiego powstała najprawdopodobniej w czasach ruskich, (Zalesię, Biała, może Borek, Lubenia). Skądinąd wiemy, że na pograniczne tereny Rusi Czerwonej, tuż po jej zajęciu przez Kazimierza Wielkiego napływała z Małopolski ludność polska, która albo zakładała nowe miejscowości, albo osiedlała się w już istniejących.
W tym czasie Tyczyn wraz z okręgiem należał do ziemi sanockiej w województwie ruskim, a od połowy
XV w. - w wyniku starań właścicieli - do powiatu przeworkiego w ziemi przemyskiej.
Najstarsza wiadomość o Borku Starym mówi, że w pierwszą niedzielę po Narodzeniu Pańskim roku 1418 biskup przemyski, ksiądz Maciej herbu Janina poświęcił tutaj cmentarz. W 1420 r. istniały tu dwie kaplice; jedna pod wezwaniem NMP, a druga Świętego Krzyża.
Prawdopodobnie wieś ta od swoich początków wchodzi w krąg oddziaływania Tyczyna, lokowanego na tzw. surowym korzeniu; od 1368 r., jako ośrodek włości. Z dokumentu lokacyjnego wynika, że Tyczyn był własnością królewską. Za panowania Ludwika Węgierskiego, Tyczyn z okolicznymi włościami zakupił Otton z Pilczy.
Po jego śmierci właścicielką tych dóbr została jego żona Jadwiga Melsztyńską wraz z córką Elżbietą. Nieokreślone prawa miał do tych ziem Władysław Jagiełło, któremu sąd polubowny w 1404 r. przyznał miasto z okręgiem. W 1417 r. Jagiełło poślubił córkę Ottona Elżbietę Granowską, a po jej śmierci w 1420 obdarzył jej dzieci z poprzedniego małżeństwa tymi dobrami, zastrzegając sobie dożywocie. W 1423 r. Jagiełło zrzekł się 1/3 swojego dożywocia na rzecz Jana z Giczyna - męża Ofki, będącej córką Elżbiety Granowskiej z poprzedniego małżeństwa. Wśród 13 wsi znalazł się tu i Borek. Po śmierci króla włość tyczyńska dostała się w ręce Jana Granowskiego, syna Elżbiety, który przyjął nazwisko rodowe matki: Pilecki. Pileccy pozostawali właścicielami klucza tyczyńskiego do roku 1585. Następnie właścicielami byli: Rafał Kostka, Działyńscy, Braniccy, Potoccy, Wodziccy. Ostatnim właścicielem dóbr tyczyńskich był Witold Uznański.
Było zwyczajem, że właściciele latyfundiów oddawali poszczególne wsie w dzierżawę (tak w 1711 r. Braniccy chcieli oddać Borki; i Stary i Nowy, będące dotąd jedną wsią, której to dzierżawy nie przyjął ze względu na dużą kontrybucję.) Około 1778 r. dzierżawił Borek Franciszek Skrzyński. Około 1884 r. dzierżawcą była Zofia z Szymanowskich hrabina Wallis. W okresie międzywojennym na folwarku gospodarował Wojciech Łukaszewicz.
W Borku istniały dwie kaplice. Pleban borkowski ksiądz Bartłomiej uprosił Jana Pileckiego, kasztelana krakowskiego i starostę przemyskiego, by ten uposażył istniejący prawdopodobnie około XV w. (być może na miejscu jednej z kaplic) kościół pod wezwaniem św. Piotra i Pawła , co nastąpiłol5 czerwca 1465 r. Akt ten nadano w Zalesiu; w 1541 ratyfikował go Rafał Pilecki. Parafia obejmowała trzy wsie: Borek Stary, Borek Nowy, Brzezówkę. Pod koniec XV w. parafia w Borku Starym została połączona z parafią tyczyńską. Unia ta trwała do 1888 kiedy to parafię borkowską ponownie erygował biskup przemyski.
W 1624 r. Tatarzy spalili pierwotny (zapewne drewniany) kościół; na jego gruzach w latach 1646-49 postawiono kościół kamienny, konsekrowany dopiero w 1883 W 1912 r. został on rozbudowany, a wl926 r. rozebrany. Na jego miejscu wybudowano nowy.
Prepozyt tyczyński, kanonik kolegiaty jarosławskiej, ksiądz Maciej Niwicki, ufundował w II poł. XVII w. klasztor dominikański przy kaplicy NMP. O. Pius Bełch mówi, że kaplicę MB. wielu wybierało na miejsce wiecznego spoczynku i tak w 1475r. kazał się tu pochować rycerz Imbram z żona Elżbietą. Podobno istniało tu także hospicjum dla chorych, nie wiadomo kiedy powstało, ale zastali je Dominikanie, gdy obejmowali tę placówkę.
W latach 1684-1726 Dominikanie wybudowali kościół pw. Wniebowzięcia NMP i św. Jacka, nieco później zbudowano murowany klasztor.
W 1834 r. liczba mieszkańców Borku Starego wynosiła ok. 2200, by pod koniec XIX w. (1890 r.) - w wyniku szalejących epidemii -zmniejszyć się do 1460 osób.
W 1684 r. istniała w Borku szkoła parafialna, która funkcjonowała prawdopodobnie do rozbiorów. W późniejszym czasie dzieci uczył prawdopodobnie ksiądz. Od 1846 r. istniały dwie szkoły: jedna parafialna,
a druga przyklasztorna. Szkoła przyklasztorna została zlikwidowana w 1864 r. z powodu braku uczniów. W 1870 r. wybudowano nową szkołę, jednoklasową, ludową; najpierw uczył w niej ksiądz, a później nauczyciele świeccy. W 1912 r. rozbudowano ją; dzięki temu była już dwukłasowa. Pod koniec II Rzeczpospolitej szkoła realizowała program czterech klas. W czasie II wojny światowej we wsi działały tajne komplety; zorganizowano też kurs oświatowy dla dorosłych.
Okręg tyczyński - podobnie jak i reszta kraju - przeżywał czasy najazdów, wojen, epidemii, które hamowały jego rozwój. Na XVI - wieczną Polskę często napadali Tatarzy. W czasie jednego z najazdów (1624 r.) grasujący w tych stronach, basza Kantemir, szef hordy tatarskiej spalił kościół parafialny.
Na dobra tyczyńskie niejednokrotnie najeżdżał także Stanisław Stadnicki, zwany diabłem łańcuckim. W czasach „Potopu" operowali w tej okolicy Szwedzi, a w 1657 r. oddziały Jerzego Rakoczego. W XVIII w., w wyniku aktywnego udziału właścicieli Tyczyna w kolejnych elekcjach (Braniccy, np. Klemens) dobra ich były najeżdżane i niszczone.
Po pierwszym rozbiorze Borek dostał się pod zabór austriacki, wchodząc w skład cyrkułu rzeszowskiego.
W rabacji chłopskiej 1846 r. wieś podtyczyńska nie wzięła udziału, mimo że nastroje chłopstwa były i tu bardzo niespokojne. W roku 1848 uwłaszczono chłopów w Galicji. Potem nastał głód ze wszystkimi swymi następstwami.
Pod koniec XIX w. działający na ziemi rzeszowskiej chłopi utworzyli różne organizacje ludowe.
Przed I wojną światową aktywnie działał w Borku oddział Stronnictwa Ludowego i związany z nim Związek Młodzieży Wiejskiej „Wici". W 1906 r. powołano zgromadzenie ludowe, mające ustalić zmianę ordynacji wyborczej PSL. Z inicjatywy min. ludowców zorganizowano w 1910 r. obchody pięćsetnej rocznicy bitwy pod Grunwaldem. W 1913 r. mieszkańcy Borku wybudowali pomnik z okazji 50-tej rocznicy powstania styczniowego.

Wieś galicyjska okresu międzywojennego była uboga. W Borku Starym na 372 gospodarstwa w 1938 r. tylko osiem (w tym trzy folwarki) z nich posiadało areał przekraczający 5 ha; z kolei aż 207 gospodarstw miało powierzchnię nie większą niż 1 ha. W porównaniu z okolicznymi wioskami w Borku najwięcej było małych gospodarstw chłopskich.
Druga wojna światowa rozpoczyna się w Borku Starym wjazdem hitlerowców -9 IX 1939 r. Teren gminy tyczyńskiej włączono do Generalnej Gubernii. Okupanci wyznaczyli chłopom duże kontyngenty w postaci zboża, żywca i mleka; jednocześnie zmuszali Borkowian do różnych innych powinności na rzecz Rzeczy. Jesienią 1942 r. rozpoczęto wywózkę ludności, zwłaszcza młodzieży, na przymusowe roboty do Niemiec. W związku z silnym oporem ludności po wsiach przeprowadzono masowe łapanki. Z Borku hitlerowcy wywieźli ok. 100 młodych ludzi, przede wszystkim młodych mężczyzn, wyłapanych nocą. Przed wywozem wielu wyratował ostatni właściciel folwarku - Wojciech Łukaszewicz, który albo informował ich o planowanej łapance albo osobiście wykupywał już złapanych. W okresie późniejszym terror okupanta stale wzrastał; w 1943 r. spacyfikowano Tyczyn i przyległe wsie. Dokonywano egzekucji ludności cywilnej; na terenie Borku zastrzelono wtedy kilkunastu mężczyzn, lecz miejscowa ludność nie pozostała bierna wobec tych aktów przemocy; szybko zaczęły się rozwijać różne punkty oporu. Zbrojny ruch oporu masową formę przybrał dopiero w 1943 r., chociaż już od pierwszych miesięcy wojny działał na tym terenie Związek Walki Zbrojnej. Obok ZWZ (późniejszej AK) aktywne działania podejmowały od 1942 r. Bataliony Chłopskie. Tyczyńska placówka AK, obejmująca swą działalnością okoliczne gromady w tym Borek, wchodziła w skład podobwodu Rzeszów - Południe. Siedzibą dowódcy II kompaniii tej placówki był klasztor oo. Dominikanów.
Na terenie wzgórza klasztornego przeprowadzano m. in. praktyczne ćwiczenia kursu podchorążych. W tym czasie prowadzono tu także rozmowy między AK i UPA w sprawie zaprzestania wzajemnych walk. Klasztor Borecki był miejscem schronienia osób „niepoządanych" - m. in. na przełomie lat 1944/45 znalazł schronienie kpt. armii jugosłowiańskiej zbiegły z niemieckiej niewoli, legendarny przywódca oddziału partyzanckiego Ułanów Jazłowieckich AK, powstałego w rejonie Lwowa.
Pod koniec lipca 1944 na terenie Tyczyna przeprowadzono „Akcję Burza" (punktem zborczym i bazą był oczywiście klasztor). Mimo strat Niemcy wycofali się w kierunku Rzeszowa; sytuację opanowali partyzanci. Do Tyczyna weszły pierwsze oddziały Armii Czerwonej 30 lipca.
Zaraz po wyzwoleniu na terenie miasta i gminy zaczęto organizować władzę. Już w pierwszych dniach sierpnia 1944 r. działała tu Miejska Rada Narodowa, nieco później zorganizowano władzę gminną. Jeszcze jesienią rozparcelowano folwark w Borku Starym. Nastąpiły liczne aresztowania działaczy konspiracyjnych przez NKWD i UB. Na tym terenie działały też organizacje podziemne WiN.
Istniejąca przed II wojną światową w Tyczynie Kasa Stefczyka w 1944 zmieniła nazwę na Gminną Kasę Spółdzielczą. Od 1945 r. obejmowała swym zasięgiem sześć gromad, w tym Borek. W 1948 r. uznano Gminne Spółdzielnie „Samopomoc Chłopska" za jedyną formę spółdzielni na wsi. Włączono do niej m. in. „Jedność" z Borku Starego.
W 1968 r. odsłonięto pomnik wzniesiony ku czci ofiar wojny.

W 1980 r. powstał związek NSZZ RI „Solidarność", działający nieprzerwanie w czasie stanu wojennego do czasu oficjalnego reaktywowania po tzw. okrągłym stole w 1989 r.
W 1990 r. powstał Komitet Obywatelski, który wziął udział w wyborach samorządowych wprowadzając swoich przedstawicieli do Rady Miejskiej w Tyczynie.
Prawa autorskie © Szkola Podstawowa w Borku Starym Wszystkie prawa zastrzeżone.