W piątek – 26 września b.r. odwiedził nasza szkołę niecodzienny gość. Był nim mieszkający w naszym regionie poeta, malarz i fotografik – pan Wojciech Ulman.
Pan Wojciech Ulman z Zaczernia - z wykształcenia – magister ekonomii rolnictwa i technik elektroniki przemysłowej, z zawodu – ogrodnik i handlowiec, z zamiłowania – bajkopisarz i fotograf przyrody. Pasje te odkrył zaledwie kilka lat temu.
Pisanie bajek opowiadanych dzieciom, rozpoczął, gdy przyszła na świat wnuczka Anastazja. Za namową przyjaciół, zdecydował się je wydać.
I tak najpierw ukazała się pierwsza książeczka „Moje zwierzaki”, zawierająca piękne opowieści o przyjaciołach z lat dzieciństwa, potem „Bajki rzeszowskie”. W książce tej pomieścił, spisane wierszem, opowiastki o rzeszowskim smoku, o dzielnym kucharzu, który uratował Rzeszów przed Szwedami, a także o dziadku Franku.
Kolejnymi bohaterami ”Bajek rzeszowskich” zostali: starsza pani zwana Serce Maryni, znana dobrze rzeszowianom z lat sześćdziesiątych ub. wieku z ekstrawaganckich ubiorów, oraz pracowity parowóz, „spędzający swą emeryturę” przy ulicy Batorego.
Kolejna wydana pozycja to „Bajka o ufoludkach”. Ostatnie dwie książki: „Małe piękne światy” oraz „Modlitwa fotografa” są kierowane raczej do dorosłych.
Ostatnio pan Wojciech wziął do reki pędzel, po raz pierwszy od lat szkolnych, i spróbował opowiadać kolorami farb. Obrazy te pięknie ilustrują jego wiersze i bajki z ostatniego wydania.
Obok pisania, drugą miłością Wojciecha Ulmana stało się fotografowanie przyrody w skali mikro.
Fachowcy nazywają to mikrofotografią lub fotografią zbliżeniową. Tej sztuki dokumentowania natury, kiedy obiektem zainteresowania obiektywu aparatu są kropelki wody, motylek czy konik polny, nauczył się sam.
Elżbieta Koniewicz
W piątek 26 września uczniowie klas IV-V mieli wyjątkową okazję gościć poetę Wojciecha Ulmana.
Zaprezentował on uczniom własną twórczość poetycką wzbogaconą przepięknymi i oryginalnymi fotografiami wykonanymi przez samego poetę.
Zachęcał on uczniów do bacznej obserwacji przyrody i najbliższego otoczenia, które mogą stać się inspiracją do własnej twórczości literackiej.
Miejmy nadzieję, że uczniowie wzięli sobie te słowa do serca i być może kiedyś odważą się stworzyć swoje własne wiersze.
Anna Filip